Jak zwymiarować osłonę siłownika hydraulicznego windy?

Przy zakupie osłon gumowych na siłowniki, trzeba najpierw ustalić czy potrzebujemy osłonę mieszkową (harmonijkową), czy osłonę prostą - tak zwaną tubę? Warto przy tym dodać, że osłony siłowników, nie mają na celu – jak niektórzy sądzą – ochronę siłownika przed złymi warunkami atmosferycznymi, np. deszczem, ale ochronę tłoczyska siłownika przed uszkodzeniami mechanicznymi, powodowanymi przez wylatujące spod kół kamienie, piach itp. Naprawa bądź wymiana uszkodzonego tłoczyska to zwykle wydatek od kilkuset, do – nawet – dwóch tysięcy złotych, dlatego założenie osłony za kilkadziesiąt złotych może się bardzo opłacać.

Na załączonym rysunku został pokazany sposób wymiarowania osłony mieszkowej. Oprócz średnic na obu końcach osłony, należy też zmierzyć na jaką maksymalną długość osłona ma się rozciągać oraz… jaka ma być minimalna długość osłony – po ściśnięciu. Ten drugi wymiar jest często pomijany a może się zdarzyć, że osłona będzie zbyt długa i po złożeniu siłownika nie będzie dość miejsca na jej zamontowanie. Ponadto, ważna jest także średnica wewnętrzna (prześwit) osłony, ponieważ niektóre osłony mają średnicę wewnętrzną mniejszą niż średnice końcówek. Wreszcie – średnica zewnętrza. Jeśli siłowniki są dość blisko siebie albo ramy podnoszącej to osłona o zbyt dużej średnicy zewnętrznej może zahaczać o inne elementy i łatwo ulegnie uszkodzeniu.

Przy wymiarowaniu osłony typu tuba, wystarczy ustalić jedynie trzy wymiary – mniejszą średnicę do zaciśnięcia na tłoczysku bądź innym elemencie siłownika, średnicę tuby oraz długość. Należy zwrócić uwagę, żeby osłona nie była zbyt ciasna i miała przynajmniej kilka milimetrów luzu w stosunku do średnicy cylindra siłownika.